Kilka spraw do załatwienia...
Wtorek, 29 stycznia 2008
· Komentarze(0)
Kilka spraw do załatwienia... W sumie nie ruszyłęm tyłka z Prądnika* nawet...
godziny jazdy: od ok. 19:15 do ok. 20:10
WARUNKI
wiatr: nieodczuwalny
opady: brak
Vmax: 48,1 km/h
* - Prądnik Czerwony (dzielnica Krakowa)
Koniec jazdy... i... słyszę... że powietrze spierdala z tylnego koła... Ehh... Pierwszy raz w tym roku, ale w tym rowerze to już chyba ósmy, lub dziewiąty (sam się pogubiłęm w rachunkach...). ...Kurwa mać!
godziny jazdy: od ok. 19:15 do ok. 20:10
WARUNKI
wiatr: nieodczuwalny
opady: brak
Vmax: 48,1 km/h
* - Prądnik Czerwony (dzielnica Krakowa)
Koniec jazdy... i... słyszę... że powietrze spierdala z tylnego koła... Ehh... Pierwszy raz w tym roku, ale w tym rowerze to już chyba ósmy, lub dziewiąty (sam się pogubiłęm w rachunkach...). ...Kurwa mać!