Weekend 6-8.VI.2008 cz.1.

Piątek, 6 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Weekend 6-8.VI.2008 cz.1.

Najpierw kilka spraw w okolicy.

W ten weekend miałem wybrać się na działkę. Tyle że popołudniu nad Krk przeszła przyzwoita burza... Do 17:00 musiałem czekać na Bułę, który miał mi dostarczyć blokadę.
Plecak, do którego się spakowałem był na tyle ciężki, że niewygodnie byłoby mi jechać z nim na plecach, stąd też pomysł, żeby władować go na bagażnik, którego niestety nie posiadam... Jeden telefon i umawiam się z Bułą, że pożyczy mi na weekend lekki bagażnik oraz linki mocujące.

Godzina 18:15. Burza ustaje, ruszam więc do Buły (po drodze).
Mocujemy plecak na bagażnik no i jazda..



Rower beze mnie waży teraz ponad 20 kg! ...A w dodatku o wiele zwiększył się nacisk na tylne koło.
Planuję dojechać do celu przed zmrokiem, bo nie mam za bardzo jak zamontować tylnego światła pozycyjnego żeby było widoczne.

Pierwszy raz jadę na tak ciężkim sprzęcie. Wiatru nie ma, więc jest git. Przede mną 60 kilometrów, w tym ok 40 (do Bochni) po w miarę płaskim, następnie zaczną się górki... Od razu czuć te dodatkowe kilogramy i inny rozkład masy. Jedzie się sprawniej niż by się wydawało, nawet wyprzedzanie wychodzi ok, tylko w mieście trzeba trochę więcej mieszać biegami przy ruszaniu, zazwyczaj z przełożenia 2-4 (normalnie ruszam z 3-4).
Temperatura w Krakowie od 20 do 22 stopni.

35 kilometrów wybiło. Czas: 75 minut, więc średnia aż 28,1 km/h !
W Łapczycy przed Bochnią już tylko 18 stopni.
W Bochni skręcam na południe, w stronę Limanowej. Zaczynają się górki. Wkraczam w Lipnicko-Wiśnicki Park Krajobrazowy. Zaczynam odczuwać zmianę temperatury. Dodatkowo wyjeżdżając na wzniesienia, w dolinach widzę jakieś tajemnicze mgły :O Nie mam pojęcia co i dlaczego to jest. Szczyty są dobrze widoczne, natomiast już doliny są w mgłach.



Mogełem w sumie zrobić więcej zdjęć, było by lepiej to widać ale nie zrobiłem z tego powodu, że mi się nie chciało :P
Ciekawostką jest fakt, że ten region należy do najcieplejszych w małopolsce (i zarazem w Polsce), a mimo to wiosną występują tu ostre przymrozki i opady śniegu (niejednokrotnie zdarzały się nawet w maju). Charakterystyczne są wysokie dobowe amplitudy temperatur.

Cel osiągnięty - Lipnica Górna. Cały obszar wsi znajduje się w Wiśnicko-Lipnickim Parku Krajobrazowym. O dużych walorach przyrodniczych terenów wsi świadczy obecność kilku rezerwatów przyrody w bliskiej okolicy. Miejscowość znajduje się w gminie Lipnica Murowana, która słynie z konkursu na najwyższą palmę wielkanocną, który transmitują różne europejskie telewizje, m.in. włoska Rai Uno.

~ Zwycięska palma na rynku w Lipnicy Murowanej :D Nie pamiętam wysokości. Zdjęcie wykonane w wielkanoc'08


Ale wracając do tematów z rowerem ściślej związanych...
Statystyki Krk-Lipnica:
dystans: 61 km
czas: 2:19
Vśr: 26
Vśr-pierwsze 35 km: 28
Vśr-ostatnie 26 km: 24

Vmax cienki, ale nie chciałem się zbytnio rozpędzać, no bo Unibike dziś ciężki ;D Planowany powrót do Krk w niedzielę lub pon.

Vmax: 59,8 km/h

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa okojn

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]