Dziś przypadło mi dużo
Środa, 4 czerwca 2008
· Komentarze(0)
Dziś przypadło mi dużo roboty (głównie papierkowej i przed kompem), toteż wieczorem postanowiłem rozprostować kości. Śmignąłem się więc do miejscowości Szyce, położonej w gminie Wielka Wieś. Przez teren dzisiejszej gminy (na południe od Szyc) przebiegała rozbiorowa granica między zaborem austriackim a rosyjskim. W Dolinie Kluczwody można zobaczyć słupy graniczne upamiętniające ten okres.
Godna odnotowania jest średnia, która wyszła mi w drodze powrotnej - 33, oraz prędkość, jaką osiągnąłem też na prostej (na nie-zjeździe) - 63 km/h.
jazda w godzinach: 19:15-20:10
Warunki:
temperatura: 23-26 st.
wiatr: silny
Vmax: 62,9 km/h
Godna odnotowania jest średnia, która wyszła mi w drodze powrotnej - 33, oraz prędkość, jaką osiągnąłem też na prostej (na nie-zjeździe) - 63 km/h.
jazda w godzinach: 19:15-20:10
Warunki:
temperatura: 23-26 st.
wiatr: silny
Vmax: 62,9 km/h